WSR Du Weldenvarden (Fuksja)
Wirtualna Stajnia Rysunkowa
» FAQ
» Szukaj
» Użytkownicy
» Grupy
» Galerie
» Rejestracja
» Profil
» Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
» Zaloguj
Forum WSR Du Weldenvarden (Fuksja) Strona Główna
->
Boks I
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Stajnia
----------------
REKLAMA
Na bieżąco
Teren stajni i zabudowa
Bilans
Życie w stajni
Siodlarnia i Paszarnia
Dla Was
Mieszkanie
Dokumenty i gabloty
Archwiwum
Download
Treningi
Sprzęt
Treningi
Sprzęt
Treningi
Sprzęt
Opis, galeria
----------------
Konie w pensjonatach, inne zwierzęta, treningi wspólne, bannery konkursowe
----------------
Bannery
Wspólne treningi
Konie w pensjonatach
Inne zwierzęta w Fuksji (poza końmi i Cavalierami z hodowli)
Lekcje z instruktorami
Boksy w Fuksji
----------------
Boks I
Boks II
Boks III
Boks IV
Boks V
Biegalnia w Fuksji
----------------
Chmura Pełna Nieba
Stajnia NMP
----------------
Sprawy stajni
Boks I
Boks II
Boks III
Boks IV
Boks V
Boks VI
Stanowisko A
Stanowisko B
Biegalnia
PENSJONAT: Słoj
----------------
Sprawy Organizacyjne
Heban
Trimaran von Vorleben
PENSJONAT: Av
----------------
Sprawy Organizacyjne
Chiller
Rysualna Hodowla Cavalier King Charles Spanieli
----------------
Sprawy Hodowli
Nasze psy
Inne
----------------
Mój Chomik
Grafika i linki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Malwa
Wysłany: Nie 21:48, 30 Mar 2008
Temat postu: Jazda rekreacyjno-ujeżdżeniowa
Data: 30 marca, 14.30-15.30
Czas: godzina
Miejsce: hala i lonżownik
Jest to nasza 63 jazda i pierwsza opisana
Przed treningiem
Po ćwiczeniach z Blaskiem przyszłam do NMP i od razu zobaczyłam Erę siedzącą z Basiciem w boksie.
- Zabieram Jonny'ego na jazdę. Wezmę drągi i cavaletti, nie będą ci teraz potrzebne? - zapytałam.
- Nie, biorę Basica w teren - odpowiedziała. - Możesz brać co chcesz.
- Ok, idę po sprzęt.
Przyniosłam na halę drągi i cavaletti, poustawiałam je i wróciłam do stajni. Era czyściła ogiera. Wziełam z siodlarni szczotki i weszłam do boksu Walkera. Uwiązałam go i zaczęłam powierzchownie czyścić. Był raczej czysty, nie miał zaklejek, był tylko trochę przykurzony i miał słomę w ogonie. Uporałam się z tym szybko, rozczyściłam mu i zadziegciowałam kopyta. Wróciłam do siodlarni i wzięłam z niej siodło, czaprak, ogłowie, wodze, wędzidło, owijki i ochraniacze, słowem - wszystko, czego potrzeba na zwykłą, rekreacyjną jazdę.
Osiodłałam go i okiełznałam, założyłam ochraniacze i owijki na nogi.
Rozgrzewka i praca właściwa
Zaprowadziłam Johnny'ego na halę i wsiadłam na niego. Stał w miarę spokojnie, przez jakieś dziesięć minut stępowaliśmy i kłusowaliśmy przy bandach. Tradycyjny stepo-kłus wyraźnie nudził Walkera, więc najechałam na drągi i zmniejszyłam tępo. Szedł ładnie, równo, choć przy zatrzymaniu pod koniec postawił nogi trochę nierówno. Przy cavaletti poszło nieźle, chodził płynnie. Pilnowałam, by ganaszował i pracował zadem. Zrobiłam łuk w prawo, na luźnej wodzy. Potem w lewo, na lekkim kontakcie. Poprawiałam go tylko gdy napierał na wędzidło lub szedł nie tak, jak chciałam. Łydkami kontrolowałam tępo, kiedy szliśmy po prostych, starałam się by reagował na dosiad. Opanował do perfekcji ruszanie od dosiadu, ze skręcaniem jest dobrze, choć nie idealnie. Po zakończeniu kolejnego przejścia przez wszystkie drągi i cavaletti, zadziałałam dosiadem i stanęliśmy. Pozostawiła go w rogu i poleciłam, by został, bo czym (ciągle na niego zerkając) pozbierałam drągi i przeniosłam je w róg hali. Dosiadłam go ponownie i ćwiczyłam w obie strony kręcenie ósemki ze zmianą chodu z kłusa w galop i odwrotnie.
_Schemat by FITF
Johnny ma to już opanowane, jechałam na lekkim kontakcie.
Rozstępowanie
Zdjęłam ogierowi ogłowie i jeździliśmy przez jakieś dziesięć minut stępem swobodnym. Pozwoliłam mu swobodnie trzymać głowę, na luzie. Chodził jak chciał, ale tylko stępem i bez zatrzymywania.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
subMildev
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin